Włoskie regiony cieszą się w kraju dużą autonomią, która wyraża się między innymi posiadaniem własnych rządów, z urzędnikami rangi ministrów. A do tytułów przywiązuje się nadspodziewanie duże znaczenie.
Na widokowym tarasie położonej wysoko w górach restauracji odbywała się impreza promocyjna z udziałem dziennikarzy. Poruszywszy niebo i ziemię, gospodarze zaprosili na nią wysoko postawionych gości. Szliśmy tam z kolegą w bardzo dobrych nastrojach, bo świeciło słońce i widoki były wspaniałe. Przy wejściu wpadliśmy na mężczyznę w eleganckim garniturze, któremu towarzyszył, nie było wątpliwości, ochroniarz. Żeby zatuszować niezręczność, mój kolega uśmiechnął się kordialnie i wypalił – Cóż za spotkanie, szanowny Sindaco. Impreza zapowiada się wspaniale… Assesore – poprawiłem delikatnie acz zdecydowanie, okraszając swoje wejście najserdeczniejszym i najbardziej przepraszającym uśmiechem na jaki było mnie stać. Niestety, słowo się rzekło, kobyłka u płota. Na ułamek sekundy nad białym kołnierzykiem poczerwieniało. Potem niczym chmura zasnuwająca górski szczyt, na miejsce czerwieni wypełzł uśmiech. Nikły jednak, i nader chłodny. Garnitur skinął nam po chwili niemal niezauważenie głową i odmaszerował z trzymającym się pół kroku za nim towarzyszem. Rzecz w tym, że spotkaną osobą był członek rządu Południowego Tyrolu, w którego gestii były sprawy handlu, turystyki i promocji regionalnej. Mówiąc krótko minister, któremu w słonecznej Italii przysługuje tytuł Assessore. Sindaco jest odpowiednikom naszego burmistrza. Nie ta ranga… Scheiße! Na szczęście na restauracyjnym tarasie było już pełno gości, obrzucających łakomym wzrokiem wypełnione jabłkami kosze i baterię win. Na liście atutów Południowego Tyrolu jabłka i wina zajmują bardzo wysoką pozycję. Północno zachodnia część regionu zwana Val Venosta (po niemiecku Vinschgau, jako że to wciąż Tyrol, chociaż od 1918 roku włoski – Südtirol), jest jednym z największych europejskich zagłębi sadowniczych. Doliną głównej rzeki regionu, Adygi (po niemiecku Etsch), napływa w tę część Alp ciepłe, wilgotne powietrze znad Adriatyku. Na górskich zboczach operuje mocno słońce, a gleby są wysoce zmineralizowane, bo woda wypłukuje je z gruboziarnistych porfirów, w których rzeka wyżłobiła dolinę. Warunki do uprawy winorośli są wprost idealne. Assessore miał więc o czym opowiadać zgromadzonym, i rzucił się w wir obowiązków. Nie mogliśmy się jednak oprzeć wrażeniu, że kogo jak kogo, ale nas… unika.
INFO
Wszystko o Południowym Tyrolu, jego walorach i smakach (również po polsku): www.suedtirol.info
0 komentarzy dotyczących “Włochy / Południowy Tyrol, Maso Corto – Assessore”