Dobre wzory Europa FFB Polska Wycieczki z MOW Travel

Trzmiele we własnym ogrodzie

W raporcie Międzyrządowej Platformy Różnorodności Biologicznej i Funkcji Ekosystemu (IPBES) roczna wartość zapylania została oszacowana na 235–577 mld dolarów. Pszczoły, motyle czy muszki odgrywają ogromną rolę w gospodarce, ponieważ zapylają niemal 90 proc. gatunków roślin i 75 proc. upraw rolnych na całym świecie. Praca owadów zapylających przekłada się zarówno na zwiększenie urodzaju, jak i polepszenie jakości plonów, a – co najważniejsze – jest darmowa (cytat z artykułu z Forbes’a z dnia 9 marca 2016).

Pszczoły zapylają około 84 proc. z 264 europejskich gatunków zbóż i 4 tys. warzyw. Szacuje się, że unijna gospodarka oszczędza dzięki temu ok. 22 miliardy euro rocznie – podaje Forbes (w artykule z 17 sierpnia 2016).

Skoro zapylacze radzą sobie tak świetnie w makroskali, wspomóżmy je w naszej – kameralnej. A do tego nie bezinteresownie. Bo zapylą nam kwiatki, warzywne krzewy i owocowe drzewa wokół domu, bez jakiś szczególnych kosztów, czy nakładów pracy. Pracownicy Parku Narodowego Gór Stołowych podpowiadają jak to zrobić we własnym ogródku. Jak skłonić trzmiele żeby z nami zamieszkały.


Film nakręciłem iPhone’m 5s 8 sierpnia 2016 r. podczas „Spaceru Pszczelim Szlakiem”, imprezy organizowanej w okolicach Pasterki przez PNGS od 2014 r. Opowiada Dariusz Sznajder. Materiał publikowany w portalu http//:magazynswiat.pl. Inne filmy na związanym z blogiem kanale www.youtube.com.


If You like this site, your support will be welcome!

$5.00


1 komentarz dotyczący “Trzmiele we własnym ogrodzie

  1. Pingback: 800 km w pracy – dystans życia – Paweł Wroński

Skomentuj jeśli chcesz

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

%d blogerów lubi to: