Michał Gniłka specjalizuje się w kuchni wege. Zdarzyło mu się nią zachwycić Brada Pitta, a mimo to nie jest zblazowany. W Parku Odkrywców pod gmachem CNK przygotował zupę z boczniaków, pierożki z jarmużowym farszem polane takimże pesto i wegańskie lody z rokitnikiem.
Michał Gniłka zaprezentował się jako orędownik lokalnych, łatwo dostępnych na naszym rynku, a często niedocenianych produktów spożywczych. Głównymi składnikami potraw przygotowanych na oczach widzów, były jarmuż, rokitnik i boczniaki. Dowiódł, że można z nich przygotować fantastyczne potrawy.
Nie jestem ani za, ani przeciw kuchni tego typu. Ale skosztować lubię, zwłaszcza dań przygotowanych przez kogoś obdarzonego i talentem i pomysłami. Fanem lodów wege, raczej nie zostanę, ale za zwykłymi też przepadam umiarkowanie. Natomiast zupą z boczniaków i pierożkami mógłbym się objeść tak, że całą zdrową ideologię szlag by trafił. Rewelacyjne, bez dwóch zdań! Dzięki za prezentację, komentarz, przepisy i poczęstunek.
Prezentacja Michała był kulminacyjnym punktem programu jarmarku zdrowej żywności jaki odbył się 4 września 2016 w Parku Odkrywców przy Centrum Nauki Kopernik w Warszawie. I niech ktoś mówi, że w stolicy nie ma ciekawych imprez. Są, tylko zdecydowanie zbyt mało!
INFO
O wegańskiej kuchni Michała Gniłki przeczytacie na najciekawszych blogach kulinarnych, takich jak: www.whiteplate.com, czy www.pyzamadeinpoland.pl. Warto odwiedzić jego własną stronę Michał is cooking.
Centrum Nauki Kopernik – mocny punkt na mapie ciekawych miejsc w stolicy: www.kopernik.org.pl.

Materiał publikowany w portalu http://magazynswiat.pl w zakładce <Slow life/Planeta smaków>.
0 komentarzy dotyczących “Gniłka serwuje – moc jarmużu będzie z nami!”