Przez żołądek do serca, mówi polskie porzekadło. Chińczycy włączyli się do rywalizacji o nasze, rzucając na szalę pierogi na parze. Mnożące się przynajmniej w Warszawie lokale, serwują tę potrawę z farszami dla wegetarian lub mięsożerców, i szybko zyskują klientelę.
Jako zdeklarowany wielbiciel pierogów wszelkiej maści trzymam za ten trend kciuki. Zresztą jest to wspieranie również rodzimej, polskiej przedsiębiorczości, gdyż pierogi na chińską modłę preparują u nas nie tylko obywatele Kraju Środka. Najlepszy dowód pierogarnia, działająca od stycznia 2017 roku przy ul. Zamienieckiej 70 na Grochowie w Warszawie, należąca do sieci „Parnik”, rozrastającej się drogą franczyzy.
Na podkreślenie zasługuje fakt, że receptura pochodzi z prowincji Heilongjiang. Pierogi są przygotowywane ze świeżych produktów na miejscu, i podgrzewane na parze – bez tłuszczu. Serwowane w bambusowych koszyczkach, zwanych parnikami (można zamawiać na wynos – wtedy, niestety bez parnika), dobrze smakują i niewiele kosztują.
Pierogi na parze należą do popularnej w Chinach kategorii dim sum – przekąsek łatwych do przygotowania. Co ciekawe, z dim sum jest podobnie jak z cappuccino. Włosi piją je tylko rano, a u nas – pora nie ma znaczenia. Potrawy typu dim sum – dosłownie coś małego (coś na ząb) – jadano do herbaty, zazwyczaj rano, co najwyżej przed południem. W drodze, na przykład zatrzymując się w herbaciarniach przy handlowym trakcie. Po dziś dzień, tradycyjne chińskie restauracje, nie serwują po południu dim sum. U nas natomiast podaje się większe porcje, przez co dim sum, zyskują rangę głównej pozycji z menu „chińskich” restauracji.
INFO
„Parnik”: www.parnik.com.pl
Bar przy ul. Zamienieckiej 70 czynny jest w godzinach: 10:00-23:00. Inne punkty w Warszawie znajdują się przy Chmielnej 98 , Wolskiej 50a, w al. KEN 84 oraz przy ul. Geodetów 5 (Mysiadło).
Kolejny ich punkt jest na Tarchominie, Świderska 113. Bywam tam conajmniej raz w tygodniu. Uwielbiam te pierożki, sałatki z alg i ogórka. Obsługa bardzo fajna, pozdrawiam ekipę serdecznie i trzymam mocno kciuki 🙂
PolubieniePolubienie
Jakiś czas temu otworzyli Parnik na Tarchominie przy Świderskiej 113. Czasem tam zamawiam i przyznam, że mi smakują.
PolubieniePolubienie