„Plakacistą nie jestem, jestem ilustratorem” – od takiego sprostowania rozpoczął Józef Wilkoń wernisaż wystawy plakatów jego autorstwa w BUW. Po uprzejmym wysłuchaniu długiej listy sztuk, których przedstawicielem go obwołano.
Mnie ujął dystansem do sławy i własnej sztuki, a przede wszystkim do „wysokich obcasów”, w jakich nieco egzaltowany świat zwykł podchodzić do wybitnych artystów. Stwierdził na przykład z ogromną szczerością, że – owszem – studiował historię sztuki ale wiele z tego już zapomniał, nie mówiąc o tym, że inspiracji i bez tego mógłby szukać.
Jego ilustracje książek, a nierzadko także teksty adresowanych zwłaszcza do dzieci publikacji są dowcipne, niewydumane, piękne jak przyroda, której się z uwagą i podziwem przygląda. Podobnie jest z rzeźbami. Co zaś do plakatów, przyznał, że niegdyś próbował czy się w tej sztuce sprawdzi. Potem jednak wiązały się one głównie z promocją ilustrowanych przezeń publikacji, czy wystawami rzeźb, które wydobywa z drewna zafascynowany działaniem największego twórcy – natury.
Józef Wilkoń (sylwetka artysty): www.culture.pl
Fundacja „Arka” im. Józefa Wilkonia: www.fundacjawilkonia.pl

Wystawa plakatów Józefa Wilkonia (kurator Blanka Wyszyńska Walczak).
Z okazji Międzynarodowego Dnia Książki Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie z Fundacją ARKA im. Józefa Wilkonia i Galerią Plakatu Polskiego zorganizowały wystawę oraz spotkanie z autorem i jego książkami (24 kwietnia 2017; www.warsawnow.pl).
Termin:
21 kwietnia – 20 maja 2017
Miejsce:
BUW ul. Dobra 56/66, Warszawa
0 komentarzy dotyczących “Józef Wilkoń: „plakacistą nie jestem””