Na początku XVII wieku sułtan Ahmed I zlecił najlepszemu architektowi budowę meczetu, który przyćmi swoją wspaniałością sąsiednią świątynię – zamienioną już dawno na meczet bazylikę chrześcijańską Hagia Sofia.
Po ponad 7 latach prac wyrosła budowla, która przyćmiła wszystkie inne meczety Stambułu, tym bardziej, że Sedefkâr Mehmet Ağa wzniósł przy niej aż 6 minaretów. Takie cuda były przedtem tylko w Mekce. Co ciekawe było to ponoć efektem drobnego nieporozumienia. „Złoto” (altın) i „sześć” (altı) brzmią bowiem po turecku podobnie. Sułtan chciał świadectwa bogactwa, zaś architekt budowli niezwykłej. Jest jedno i drugie.
Dla gości z kraju i zza granicy, nawet jeśli nie są muzułmanami, wizyta w meczecie jest obowiązkowym punktem programu pobytu w tureckiej metropolii. Do wiernych natomiast, kierowany jest z minaretów ezan – śpiewne wezwanie na modlitwę, którym muezzin podsyca ich religijną gorliwość, każdego dnia pięciokrotnie.

Potoczna nazwa budowli Błękitny Meczet pochodzi od koloru ceramicznych kafli z Izniku (w starożytności i pierwszym tysiącleciu chrześcijaństwa znanego jako Nicea), których tysiące zostały użyte do dekoracji wnętrza świątyni. Formalnie budowla nosi nazwę Sultan Ahmed I Camii.
Sultan Ahmet Camii (Meczet Sułtana Ahmeda I): www.sultanahmetcami.org
0 komentarzy dotyczących “Błękitny Meczet – cuda Stambułu (1)”