Mtkvari (მტკვარი) jest największą rzeką Gruzji, ale ponieważ jej źródła tryskają na Wyżynie Armeńskiej, w powszechnym użyciu jest turecka nazwa – Kura.
Używali jej także Rosjanie, odkąd zamienili w gubernię wolne i dumne królestwo Kartlów, mamiąc ich obietnicą protektoratu. Po rewolucji – siłą rzeczy – gubernia przedzierzgnęła się w jedną z radzieckich republik. Ukochaną, bo ojczystą ziemią Batiuszki Stalina. Jak się łatwo domyślić, nazwa Kura wywołuje u Gruzinów… mieszane uczucia.

Kura jest najpotężniejszą rzeką zakaukazia – liczy 1515 km długości, z czego pierwszy odcinek długości 174 km jest turecki. Ponadto, ponad połowa jej biegu – 915 km stanowi główną wodną arterię Azerbejdżanu. Tam, rzeka zwana Kür, wpada do Morza Kaspijskiego.
Wpływając na teren Gruzji, Kura przecina łańcuch Małego Kaukazu, tworząc wkrótce oryginalny przełomowy odcinek. Są w nim usytuowane dwa bezcenne gruzińskie zabytki – skalne miasto Vardzia (w polskiej transliteracji: Wardzia) i twierdza Khertvisi (Chertwisi).
Skalne miasto Vardzia (Wardzia)
Wardzia to wykute w skałach miasto, w którym w szczytowym okresie mieszkało ponoć 50 tys. ludzi. Za panowannia królowej Tamary, w złotym wieku w historii Gruzji, kluczowego znaczenia nabrał tamtejszy monastyr. Freski sprzed wieków doskonale się w nim zachowały. Trasa zwiedzania, biegnie wykutymi w skałach korytarzami, głównie tym, którym w razie zagrożenia mieszkańcy ewakuowali się, uciekając do trudnodostępnego przełomowego odcinka rzeki powyżej miasta.
Twierdza Khertvisi (Chertwisi)
Twierdza Chertwisi – jedna z najstarszych fortyfikacji w regionie Samcche-Dżawachetia w południowej Gruzji we wsi Chertwisi. Budowę twierdzy rozpoczęto w II w. p.n.e. Cerkiew na jej terenie wzniesiono pod koniec X, a obecny kształt forteca uzyskała około 1354 roku.
Nasza trasa w górę rzeki Mtkvari

Nasza trasa biegła z miasta Akhaltskihe w górę rzeki, a więc nim dotarliśmy do przełomu mogliśmy podziwiać pomnik najwybitniejszego gruzińskiego poety, Szoty Rustaveli’ego, autora poematu „Witeź w tygrysiej skórze”. Rustaveli żył i tworzył w XII wieku, a więc za panowania Car Tamar, w której był ponoć beznadziejnie zakochany. Potem na naszej trasie wyrosła twierdza, a na koniec w najgłębszej części przełomu osławione skalne miasto, skąd serpentynami gruntowej drogi wspięliśmy się na Dżawachecki Płaskowyż… ale to już inna historia 🙂 Podobnie jak o innych miejscowościach położonych w dolinie (Borjomi [Bordżomi], Gori, Mtskheta [Mccheta], Rustavi [Rustawi]).
10-dniową wycieczkę po południowo zachodniej ćwiartce Gruzji odbyliśmy Nissanem XTerra, dzięki uprzejmości Zviada Bechvaii z Gudauri Development Agency (www.facebook.com).


0 komentarzy dotyczących “W przełomie rzeki Mtkvari (Kury)”