Kuba podtrzymuje mit wyspy biednych ale szczęśliwych ludzi, rozśpiewanej i roztańczonej. Film „Buena Vista Social Club” jest wciąż symbolem takiego wizerunku, z punktu widzenia turysty – idealnego.
Z tego zapewne powodu, zespół „Tres del Son”, który zagrał podczas imprezy „Cuban Night 2019”, swój występ rozpoczął przebojem „De Camino a la Vereda” ze słynnego filmu Wima Wendersa.
Potem przyszedł czas na powszechnie znaną pieśń, kojarzoną chyba przede wszystkim z kubańską rewolucją – „Quantanamera” (w istocie to pieśń o dziewczynie z portu) oraz kilka innych piosenek, którymi muzycy bez trudu poderwali gości do tańca.
Ponadto, szefowa biura GoTravel, Beata Radecka pokazała trochę zdjęć i filmów z tematycznych wyjazdów jakie organizuje na Kubie – przede wszystkim z… tanecznego (www.gotravel.pl).
Losowanie wizytówki szczęśliwca, który(a) pojedzie na Kubę oraz sztandarowy drink: cola z rumem i limonką, czyli Cuba Libre dopełniły scenariusza imprezy 🙂
Cuba Libre to smaczny, a zarazem tani i łatwy do przyrządzenia drink. Potrzebujemy: białego rumu (40 ml na porcję), kostek lodu, colę i sok z limonki (mogą być pokrojone owoce). Lód wrzucamy do szklanki, wyciskamy owoce lub wlewamy sok, zalewamy rumem i dopełniamy colą. Mieszamy, i… gotowe!
Wszystko o Kubie dla turystów: www.cuba.travel
Paweł Wroński 
0 komentarzy dotyczących “Cuban Night w klubie „Miłość””