Z pszennej mąki, na arabską modłę, zanurzone w rozgrzanym tłuszczu, jaki my używamy zazwyczaj jedynie do frytek i posypane sezamem. Do wyboru są trzy rodzaje farszu: mięsny, z serem mozarella i pieczarkami lub ze szpinakiem, cebulkiem i ziarnami granatu. Ja wybrałem wersję z mozarellą i natką pietruszki, z sosem czosnkowym jako dodatkiem. Całkiem niezłe! Smacznego!
Sambusak to małe pierożki serwowane jako przystawka lub przekąska. Wypełnione mielonym mięsem (w krajach arabskich zwykle wołowiną lub baraniną), ale mogą być wypełnione szpinakiem, fetą lub innym serem. Są dobrze znane w kuchni Bliskiego Wschodu, szczególnie w Libanie, Syrii, Jordanii i Palestynie.
Gdzie je serwują? Te ze zdjęcia, w barze „Szisz Tałuk” (شيش طاووق), mieszczącym się w ciągu pawilonów przy Grochowskiej 173/175 (lok 1), vis a vis wylotu Wspólnej Drogi. 15 zł za 5 pierożków według karty (16 w opakowaniu na wynos), ale ja w tej cenie dostałem 7 sztuk 🙂 Można zamawiać przez www.pyszne.pl. Fanpage baru: www.facebook.com
Za arabską nazwą Szisz Tałuk (شيش طاووق) kryje się… grill z kurczaka 🙂
Paweł Wroński 
0 komentarzy dotyczących “Sambusak, czyli syryjskie pierożki”