Michelangelo Merisi, prekursor współczesnego malarstwa

Włoski malarz, żyjący na przełomie XVI i XVII wieku Michelangelo Merisi przeszedł do historii jako Caravaggio. Przydomek wziął się od nazwy miasteczka w którym Michelangelo dorastał. Tworzył w dobie baroku, zrywając z renesansowym kanonem idealizowania postaci, w zamian za co nadawał im indywidualne cechy, zarówno jeśli chodzi o wygląd jak i głębię charakteru.

Nie stworzył własnej szkoły malarskiej ale jego podejście do sztuki chwyciło i dość szybko powstał krąg wybitnych, działających w różnych krajach artystów, nazywanych z racji równie nowatorskiego podejścia do malarstwa – formy i tematyki – caravaggionistami.

Hiszpański malarz, Vincenzo Carducci, który hołdując utartym kanonom religijnym głośno krytykował malarstwo włoskiego kolegi po fachu, nazwał go „antychrystem malarstwa z potwornymi umiejętnościami zwodzenia„

Dziś Carravagio uważany jest powszechnie za genialnego mistrza pędzla doby baroku oraz prekursora współczesnego malarstwa. Chwała za to krytykowi sztuki i kolekcjonerowi Roberto Longhiemu, który w pierwszej połowie XX stulecia przypomniał światu o postaci i zasługach zapomnianego przez niemal dwa wieki malarza.

Cytaty z pism Longhiego pełniły na wystawie rolę edukacyjna, fot. Paweł Wroński

Na Zamku Królewskim w Warszawie wystawiono dzieła caravaggionistów oraz ich nieformalnego lidera. Na świetnie zaaranżowanej wystawie, zatytułowanej „Caravaggio i inni mistrzowie” można było też obejrzeć dzieła malarzy z Lombardii i Wenecji, którzy stali się wzorem dla mistrza. Wystawę obrazów ze zbiorów Longhiego (dziś są własnością fundacji jego imienia, działającej we Florencji; siedziba mieści się przy Via Benedetto Fortini 30), otwiera Chłopiec obierający owoc pędzla Caravaggia, zaś ostatnim akcentem wystawy stał się także jego obraz, przedstawiający Narcyza przeglądającego się w źródle.

Oto migawki z wystawy; zdjęcia zrobiłem 6 lutego 2022 roku.