Stolica zachwyca

Łukasz Cranach Starszy w doborowym towarzystwie

Dwa obrazy pędzla Łukasza Cranacha Starszego: „Adam i Ewa” oraz „Madonna pod jodłami” stały się kluczem do zorganizowanej w Muzeum Narodowym w Warszawie wystawy zatytułowanej „Cranach. Natura i sacrum”.

Nie bez przyczyny, ponieważ u progu renesansu, którego wybitnym przedstawicielem był ten niemiecki mistrz, motywy sakralne zaczęto z upodobaniem przedstawiać w krajobrazowym sztafażu, postacie zaś z dbałością o proporcje ciała i charakter.

Dwa dzieła to niewiele, więc wystawę uzupełniono drzeworytami i miedziorytami Cranacha i Albrechta Dürera oraz kilku jeszcze prominentnych przedstawicieli epoki: Albrechta Altdorfera, Augustina Hirschvogla i Mistrza MZ – pionierów pejzażowego malarstwa i grafiki. Fascynujący był dla mnie poziom szczegółów oddanych na owych graficznych dziełach mistrzów. Tym bardziej, że ich rozmiary zasługują w wielu przypadkach co najwyżej na miano miniatur.

Wśród przedstawień stricte sakralnych dominowały wprawdzie motywy z dwóch wspomnianych już obrazów, Adam i Ewa symbolizujący kwestię grzechu pierworodnego oraz Madonna z Dzieciątkiem symbolizująca nadzieję.

U progu renesansu narodził się też protestantyzm – wersja chrześcijaństwa, będąca sprzeciwem wobec demoralizacji i chciwości Kościoła. Łukasz Cranach był malarzem nadwornym książąt saskich rezydujących w Wittenberdze, a więc w naturalny sposób świadkiem narodzin luteranizmu. Przyjaźnił się zresztą z Marcinem Lutrem i chociaż jako przedsiębiorca przyjmował zlecenia także od jego zagorzałych przeciwników, to jednak przyjął wiarę luterańską i wspierał reformatora. Na zlecenie mecenasów przedstawiał też w swoich dziełach interesujące ich tematy takie jak polowanie, czy turnieje rycerskie. Fascynacja współczesnych krajobrazem udzieliła się wówczas artystom. W efekcie zniknęło bezosobowe złote tło, pojawiły się drzewa, góry, rzeki, zamki możnych i osady ich poddanych. Ten nowy nurt był świetnie widoczny w szeregu zaprezentowanych Madonn.

Polowanie na jelenia wymagało od Cranacha dwóch matryc – tak powstał największy pod względem gabarytów jego drzeworyt. Przedstawił też na drzeworytach swoich mecenasów, książąt saskich – Fryderyka III Mądrego i jego brata Jana Stałego w 1510 roku oraz przyjaciela – Marcina Lutra w 1520.

Łukasz Cranach Starszy w niniejszym blogu: https://pawelwronski.blog/2016/01/21/madonna-z-innsbrucku/

Cranach. Natura i sacrum w MNW: https://www.mnw.art.pl/wystawy/cranach-natura-i-sacrum,241.html oraz https://cyfrowe.mnw.art.pl/pl/artykuly/315

0 komentarzy dotyczących “Łukasz Cranach Starszy w doborowym towarzystwie

Skomentuj jeśli chcesz

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

%d blogerów lubi to: