Lokale na Bulwarach Wiślanych i Saskiej Kępie pełne ludzi. Widać jak wszyscy są spragnieni normalności 🙂








Spacer poprzedziło pyszne, zdrowe jedzonko przygotowane przez Edytę. Kiedyś może opiszę tę potrawę 🙂 Póki co zdradzę jedynie, że są tu boczniaki, cebulka, marchewka, mnóstwo przypraw, takich jak galgant i tarty parmezan. Ponadto makaron chiński jako wypełniacz, a do tego pomidory, ogórki oraz kalarepka jędrna i krzepka… Nieco mniej zdrowa alternatywa posiłku, zważywszy na smażone plasterki kiełbasy, wersja posiłku na zdjęciu poniżej.

We wskazanym powyżej daniu znalazła się kiełbasa podsmażona z cebulką, ziemniaki oraz sałatka z sałaty i rukoli polanych jogurtem oraz… truskawki 🙂 Ta potrawa poprzedziła zresztą inny spacer, nie tak dawno, w równie piękny dzień.
Dlaczego wybraliśmy spacer nad Wisłą? Bo blisko i fajnie, a dwa zgoła odmiennie zagospodarowane brzegi, dają spore możliwości spędzania czasu tak, jak kto lubi najbardziej. Poza tym w szerokiej dolinie Wisły czuć powiew świeżego powietrza!
0 komentarzy dotyczących “Spacer nad Wisłą pachnie wakacjami”