Na styku kultur Pałace i dwory Mazowsza Stolica zachwyca

Wielka sztuka z Meksyku w mazowieckim zakątku

Wybitny meksykański rzeźbiarz, Juan Soriano, którego dzieła pokazują największe muzea na wszystkich kontynentach, znalazł swoje miejsce nieopodal Warszawy. W Owczarni koło Milanówka. Za sprawą przyjaciela, Marka Kellera.

Kilkadziesiąt rzeźb pieczołowicie skomponowano z parkowym otoczeniem Kazimierówki – dworku w Owczarni, do której Marek Keller – jak sobie można wyobrazić sporym nakładem sił i środków – sprowadził i wyeksponował dzieła Soriano. Robią niesamowite wrażenie, łącząc sztukę odległego Meksyku z mazowieckim krajobrazem.

Juan Soriano zajmował się rzeźbą, malarstwem, poezją, a także kreowaniem scenografii teatralnych. Urodzony w 1920 roku zmarł w 2006. Podczas swojego długiego życia wielokrotnie odwiedzał Polskę, która znalazła szczególne miejsce w jego sercu. Przyjaciel i propagator jego sztuki, Marek Keller, uhonorował go w niekonwencjonalny sposób – w ogrodzie dworku, w którym zamieszkał oraz w centrum Warszawy.

W listopadzie 2014 roku rzeźba „Torreador” stanęła w centrum Warszawy, u zbiegu ulic Emilii Plater i Świętokrzyskiej, przy Warszawskim Centrum Finansowym. – „Torreador” doskonale wkomponowuje się w tą przestrzeń. Bardzo długo wspólnie z Fundacją „Juan Soriano y Marek Keller” szukaliśmy miejsca, gdzie w sposób godny moglibyśmy eksponować dzieło tego wybitnego artysty. Myślę, że nasz wybór był trafny. Nowoczesna rzeźba bardzo dobrze pasuje do nowoczesnej przestrzeni miejskiej ulic Świętokrzyskiej i Emilii Plater, a także pobliskich wysokościowców – mówił podczas uroczystości odsłonięcia daru Marka Kellera, Jacek Wojciechowicz, zastępca Prezydent m.st. Warszawy. Szkoda tylko, że o rzeźbie i jej autorze niewiele wiadomo, bo brak jakiejkolwiek tablicy informacyjnej.

Ogród rzeźb Juana Soriano w Owczarni na Mazowszu: https://soriano.pl/

O losach rzeźby Soriano w centrum Warszawy z nieskrywanym żalem: https://aamroczek.wordpress.com/2020/08/14/rzezba-marka-kellera-dar-dla-warszawy-niechciany/

1 komentarz dotyczący “Wielka sztuka z Meksyku w mazowieckim zakątku

  1. Pingback: Wycieczka po Mazowszu w dzień deszczowy… – Paweł Wroński

Skomentuj jeśli chcesz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.